Kilka razy w roku udaje mi się dołączyć do wypałów w piecu na drewno, organizowanych przez Klaudię. Piec umiejscowiony jest w pięknym otoczeniu letniej posiadłości ze stawem i ogrodem. Urok tego miejsca pozwala uwypuklić piękno naczyń, kiedy robimy fotografię prac. Jak zawsze wypał dostarczył nam wiele emocji i radości. Dokładanie drewna do pieca i osiąganie temperatury 1300 stopni to nie lada umiejętność. Do perfekcji opanował je Maciej Witek.
Wypał ceramiki w piecu na drewno
Zaktualizowano: 25 cze
Comments